klimatyzacja

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Mikroklimat w domach pasywnych

Wzrost świadomości ekologicznej, a także wymierne korzyści płynące ze zmniejszenia wysokości rachunków za ogrzewanie sprawiają, że coraz więcej Polaków decyduje się budowę domu pasywnego – tradycyjnego lub z prefabrykatów. Niestety pojawiają się głosy, że choć tego typu budownictwo ma ogromne spektrum zalet, to posiada również jedną wadę – niekorzystny mikroklimat. Od czego zależy mikroklimat w domu i jak ta kwestia wygląda w domach pasywnych, wyjaśnia Dominik Kosmała, ekspert firmy Wolf System Sp. z.o.o.

Wzrost świadomości ekologicznej, a także wymierne korzyści płynące ze zmniejszenia wysokości rachunków za ogrzewanie sprawiają, że coraz więcej Polaków decyduje się budowę domu pasywnego – tradycyjnego lub z prefabrykatów. Niestety pojawiają się głosy, że choć tego typu budownictwo ma ogromne spektrum zalet, to posiada również jedną wadę – niekorzystny mikroklimat. Od czego zależy mikroklimat w domu i jak ta kwestia wygląda w domach pasywnych, wyjaśnia Dominik Kosmała, ekspert firmy Wolf System Sp. z.o.o.

Przyjemny mikroklimat w domu
to podstawa komfortu życia
mieszkańców, fot. Wolf System

„Mikroklimat panujący w domu w dużym stopniu uzależniony jest od ścian zewnętrznych, gdyż to właśnie od tych przegród zależy poziom temperatury i wilgotności. Im lepiej zaizolowane ściany, tym większy komfort cieplny i przyjemniejszy mikroklimat”, mówi Dominik Kosmała z firmy Wolf System Sp. z o.o. „W budownictwie prefabrykowanym, w jakim specjalizuje się firma Wolf System, przegrody wyróżnia duża szczelność, co pozwala maksymalnie ograniczyć straty ciepła. Co więcej, dobra izolacja ścian zewnętrznych sprawia, że wilgoć z zewnątrz nie przedostaje się do środka budynku i odwrotnie – z wnętrza domu nie dostaje się do warstw izolacyjnych ściany. Dzięki temu nie pojawia się problem zawilgocenia ścian czy niekorzystnej dla zdrowia pleśni, co jest bardzo ważne z punktu widzenia jakości życia domowników. Jeśli chodzi o akumulacyjność to znacznie wyższa jest ona w domach tradycyjnych niż w budynkach prefabrykowanych. Oznacza to, że domy z prefabrykatów nagrzewają się w krótszym czasie niż te murowane, ale z drugiej strony – szybciej tracą temperaturę. Warto pamiętać jednak, że choć wpływ przegród zewnętrznych na mikroklimat panujący w domu jest nie do przecenienia, to nie można w tym temacie pomijać kwestii odpowiedniej wentylacji”, wyjaśnia Dominik Kosmała, Dyrektor Działu Domów Gotowych firmy Wolf System Sp. z o.o. „Jeśli chodzi o domy pasywne, to powietrze w tego typu budynkach bywa zbyt suche. Dzieje się tak szczególnie wtedy, gdy mamy rekuperację, ogrzewanie podłogowe i palimy w kominku. Aby wyeliminować niedogodności płynące ze zbyt suchego powietrza, konieczny jest montaż urządzeń do wentylacji, które pozwolą zachować odpowiedni poziom nawilżenia i temperatury. Zwykłe rekuperatory nierzadko wysuszają nawiewane powietrze, co powoduje utrzymywanie się wilgotności w domu na poziomie 30%. Jest to zdecydowanie za mało. Aby temu zaradzić możemy zdecydować sie na wykorzystanie tradycyjnych nawilżaczy. Z drugiej strony warto jednak zaznaczyć, że najnowsze systemy rekuperacji pozwalają na odzysk ciepła wraz z wilgocią, co pozwala na zapewnienie odpowiedniego mikroklimatu w domu pasywnym”, mówi ekspert firmy Wolf System Sp. z o.o. – Dominik Kosmała.

Przyjemny mikroklimat w domu to podstawa komfortu życia mieszkańców. Nie dziwi więc, że kwestia ta zaprząta głowy również właścicieli domów pasywnych - uznawanych przez niektórych za „nieprzyjazne” domownikom. Na szczęście rady i wskazówki eksperta firmy Wolf System pozwolą polepszyć klimat i zagwarantować odpowiedni poziom wilgotności oraz temperatury w każdym budynku.