13-06-2008, 00:00
Po tygodniu spędzonym w biurze jedyne na co mamy ochotę - to wyrwać się gdzieś za miasto. Jeśli czas na to nie pozwala, pozostaje nam kino czy teatr. Gdy podczas upragnionego weekendu „zażywamy kultury”, odpowiedni do tego klimat staje się dla nas warunkiem koniecznym!
Dziś nie tylko mieszkania czy biura posiadają odpowiednie klimatyzatory. Coraz częściej urządzenia kontrolujące temperaturę w pomieszczeniach są niezbędnym wręcz elementem wszelkich sal konferencyjnych, wykładowych czy nawet kin
i teatrów. Jeśli natomiast pomieszczenie, w którym przebywamy, nie tylko posiada odpowiednią temperaturę, ale i powietrze w nim jest zdrowe – nasze samopoczucie wyraźnie się zmienia i koncentracja, co bardzo ważne podczas spotkań biznesowych, wzrasta.
Niedziela w teatrze
Szczególnie w lecie, gdziekolwiek się wybieramy, oczekujemy chłodu
i przyjemności. Instytucje publiczne mają zatem przed sobą prawdziwe wyzwanie. W salach teatrów czy kin temperatura powinna być o kilka stopni niższa niż na zewnątrz. Ale to nie wszystko. Marketingowcy podkreślają, jak istotne znaczenie
w otoczeniu, w którym przebywamy, ma każdy detal. Relaksując się podczas ulubionego filmu w naprawdę dobrym kinie, często nie wiemy, że jesteśmy beneficjentami urządzeń nie tylko zapewniających idealną temperaturę pomieszczenia, ale także wyłapujących z powietrza wszelkie zanieczyszczenia.
To, zdaniem specjalistów, niewątpliwie wpływa na fakt, że do takiego kina czy teatru niebawem wrócimy. Tajemnicą tak przyjemnej i czystej atmosfery są specjalne bio filtry, które unieszkodliwiają bakterie oraz wyłapują kurz z powietrza.
Paweł Kulpa z firmy Lars oferującej m.in. urządzenia klimatyzujące podkreśla, że bio filtr w klimatyzatorach, unieszkodliwia ponad 95% bakterii a także wyłapuje 99% kurzu: - Kładziemy duży nacisk na produkcję przede wszystkim efektywnych klimatyzatorów. Specjalna plazma potrafi oczyścić otoczenie z dymu, pyłków oraz kurzu, które nieustannie unoszą się we wszystkich pomieszczeniach. W sytuacji, gdy wybieramy się z maluchem, takie rozwiązanie wydaje się być idealne.
Jak się dziś czujesz?
Elektroklimat ma wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Coraz częściej niestety w pomieszczeniach, gdzie przebywamy otacza nas powietrze zjonizowane dodatnio. Jesteśmy przez to osłabieni, znużeni, a nasza wydajność fizyczna
i odporność psychiczna znacznie się osłabia. Warto wówczas zatroszczyć się
o właściwą jonizację powietrza - zminimalizowanie jonów dodatnich i wytworzenie jonów ujemnych. Najlepsze rozwiązanie to rośliny doniczkowe, gdyż są one naturalnymi jonizatorami.
Może się jednak okazać, że, szczególnie w dużych salach, ich wydajność nie wystarcza i muszą być wspomagane poprzez urządzenia jonizujące. Te z kolei, podobnie jak rośliny, nie tylko oczyszczają powietrze
z nieczystości, ale i neutralizują nieprzyjemne zapachy.
- Klimatyzatory naszej firmy posiadają specjalne jonizatory, których zadaniem jest neutralizacja jonów dodatnich. W efekcie prowadzi to do wypełnienia pomieszczenia odświeżającym, naturalnym powietrzem pozbawionym bakterii
i grzybów w otoczeniu. – tłumaczy Paweł Kulpa
W praktyce stosowanie podobnych urządzeń, nie tylko w domu czy w biurze, ale również na większych przestrzeniach, sprawia, że czujemy się dużo lepiej. Wszystko to staje się naprawdę ważne w okresie letnim, kiedy temperatury nie rzadko wzrastają do ponad 30 st. C. Może zatem, wybierając miejsca naszej wieczornej rozrywki, poza proponowanymi atrakcjami, warto wziąć pod uwagę również troskę organizatorów o dobre samopoczucie gości?
Komentarze